Forum www.wladcy9miecza.fora.pl Strona Główna
Koniec... ?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wladcy9miecza.fora.pl Strona Główna -> NEWS
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Khan
Administrator



Dołączył: 10 Paź 2007
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pon 17:13, 29 Paź 2007    Temat postu: Koniec... ?

Koniec rebelii (pióra Vuko Indoril) napisana przez (Soth Faelivrin) dnia 2007-10-28...

"*Rynek jesiennego dnia wygląda ładnie. Liście spadają z drzew i cały widok mieni się na złoty kolor. Liście wprowadzają niezwykły nastrój, którego większość nigdy nie zazna...

Taki właśnie dzień nadszedł dziś. Liście cudownie latały po mieście czasem spadając na kogoś głowę, co ich denerwowało. Dość ciekawie patrzyło się z perspektywy siedzącego na piedestale herolda Vuko. Nic nie robił prócz wpatrywania się w ludzi, którzy się krzątali tu i tam.
On, niegdyś przywódca rebelii, władca, książę teraz siedział sam i najzwyczajniej, tak jak każdy rozmyślał. Wszyscy wiedzieli kim jest, większość wiedziała, że nagrodą za zabicie go są wielkie pieniądze a jednak nikt nie zwrócił uwagi na to. Nikt przez cały poranek nie podszedł i nie zagaił rozmowy. Nikt nie popatrzył z zaciekawienie. Trwało to tyle czasu, iż można by uznać, że nikt tam nie siedział lub, co najwyżej duch acz był tam jednak człowiek w wieku około 35 lat, w pobrudzonej pyłem zbroi i ze swym mieczem przy pasie.

Wróćmy do historii tego człowieka. Vuko Indoril. Mężczyzna, który był kapłanem bitewnym a potem już został zwykłym wojownikiem. Jakieś trzy tygodnie temu był kimś kogo jedni chwalili niczym herosa, inny chcieli zabić za bunt przeciw władzy. W swej rebelii nie zlecił zabicia nikogo i nikt z ręki jego pomocników nie zginął. Generałowie przekupionych wojsk – Kireea i Hollow byli światkami jak Selv zabił kilku zwykłych żołnierzy. Hansa – świetna skrytobujczyni porwała króla Rafaela tak, że nie spadł mu nawet włos z głowy. Ripp, Okii i Hollow opanowali redakcję gazety. Gdyby nie pewne problemy cała kraina wiedziałaby z gazety co się dzieje. Porwania Daimona- mistrzowska akcja trzech ludzi. Mag wojownik i złodziej dokonali tego by po chwili Hansa wykonała swe zadanie.
Pertraktacja z Sothem nie wypadły najlepiej, lecz Selvades szybko zmienił front i jako władca dołączył do buntu i im pomagał.
Władcy zostali wypuszczeni i odbyły się wybory rozpisane przez Vuko. Wtedy ciągle bez funkcji w krainie. Po samych wyborach nieliczni wiedzieli, iż ma się on stać namiestnikiem lub nawet władcą. Teraz jest niczym.

Rynek ciągle wyglądał tak samo. Nic się nie zmieniło. No może więcej liści było na ziemi. Vuko wstał, powoli i wszedł na piedestał. Kilka istot zaobserwowali tan fakt i obserwowali co się stanie. On nie zrobił nic wielkiego. Sięgnął po sztylet i szybkim ruchem wbił go sobie tuż pod żebra. Szybko jego pancerz pokryła krew a on sam spadł z piedestału i zabrudził liście leżące na ziemi. Wrzawa na rynku zmieniła swój charakter. Jedni krzyczeliby jakiś kapłan tu przybył, inni zaczynali się modlić...To już nic nie dawało.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wladcy9miecza.fora.pl Strona Główna -> NEWS Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Digital Dementia © 2002 Christina Richards, phpBB 2 Version by phpBB2.de
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
 
Regulamin